Kochankowie z Werony

William Szekspir

Magda Piekarska, Gazeta Wyborcza Wrocław: Głomb i Kopka ożenili opowieść o klęsce wielkiego uczucia z historią o końcu świata, nadciągającej katastrofie, która za chwilę pochłonie nie tylko Włochy, lecz także pół świata. Przenoszą akcję "Romea i Julii" w lata 20. ubiegłego wieku, w okres poprzedzający narodziny faszyzmu. Na scenie pokazują świat zepsuty, zdegenerowany i właśnie przez ten rozpad intrygujący. Scenografce Małgorzacie Bulandzie udało się przestrzeń dawnego domu kultury zamienić w prowincjonalne włoskie miasteczko ze swoimi podwórkami, zaułkami, balkonami, świecami płonącymi we wnętrzu kościoła, do którego zaglądamy przez uchylone drzwi, suszącym się praniem, łuszczącym się tynkiem i drewnianymi okiennicami. W tle słychać tęskne, sentymentalne piosenki, przez które przebija się rytm charlestona. To nie Werona z kolorowych pocztówek, raczej prowincjonalna mieścina, w której kryzys i bieda czają się za każdym rogiem. Ratunku szuka się tu na oślep, a wszystkie środki są równie skuteczne jak opium, narkotyk, po który sięga większość mieszkańców. Niezależnie od tego, czy lekarstwem ma być dewocyjna religijność, awangardowa sztuka, feminizm czy rozpusta. Legendarni kochankowie z tego świata nie mogli zachować niewinności swoich literackich pierwowzorów.

Krzysztof Kucharski, Polska Gazeta Wrocławska: Adaptator Kopka, reżyser Głomb z plastyczną oprawczynią Bulandą i muzycznym oprawcą Bartkiem Straburzyńskim nawiązują do schyłkowych klimatów fin de siecle’u. To słychać, widać i czuć. Julię vel Magdę Skibę poznajemy stojącą w oknie zawsze z papierosem w ustach. Po drugiej stronie tego zaułku w Weronie jest palarnia opium, gdzie odbywają się najróżniejsze orgietki, w których uczestniczy Romeo vel Rafał Cieluch. To wszystko przesuwa granicę obyczajowego tabu. W tym spektaklu to Julia biega za swoim przyszłym kochankiem.

Anna Kołodziejska, Teatralia: W każdą cząstkę spektaklu wpisana jest dychotomia. Polaryzują się tu nie tylko postawy dwóch skłóconych ze sobą rodów, ale ich światopoglądy, sposób doświadczania otaczającej rzeczywistości. Capuletti - ze wspomnianym synkopowym rytmem popularnego wówczas tańca - są liberalni, nowocześni, świeccy. Familia Montekich z kolei to konglomerat konserwatywnych i ortodoksyjnych katolików śpiewających pieśni religijne i neapolitańskie piosnki miłosne z tenorem wywoływanym przez gramofonową igłę w tle. Nowość kontra tradycja odnajduje wspólny język tylko w jednym - obopólnym zepsuciu i demoralizacji rodzin. Dwudzielność dostrzeżemy ponadto, gdy wyjdziemy poza ramy sceny w kuluary rzeczywistości pozateatralnej. Czyż idea przedstawienia "Kochanków z Werony" w dwóch różnych punktach na mapie Polski nie jest formą zaakcentowania naszego wewnątrznarodowego zróżnicowania? Polskę pędzących naprzód, ale depczących tradycję Capulettich i zaściankowych, wciąż patrzących w przeszłość Montekich?

Czas trwania: 105 min.

przekład: Stanisław Barańczak
adaptacja: Krzysztof Kopka
reżyseria: Jacek Głomb
scenografia: Małgorzata Bulanda
opracowanie muzyczne: Bartek Straburzyński
ruch sceniczny: Leszek Bzdyl

Księżna Werony: Katarzyna Dworak
Parys, krewny Księżnej: Paweł Palcat
Montecchi: Bogdan Grzeszczak
Capuletti: Robert Gulaczyk
Romeo, syn Montecchiego: Rafał Cieluch
Merkucjo, krewny Księżnej, przyjaciel Romea i Beatrycze: Bartosz Bulanda
Beatrycze, bratanica Montecchiego i kuzynka Romea: Ewa Galusińska / Magda Drab
Tybalt, bratanek pani Capuletti: Mateusz Krzyk
Ojciec Laurenty, franciszkanin: Paweł Wolak
Brat Jan, franciszkanin: Wojciech Kowalski / Marcin Gaweł / Michał Wnuk
Baltazar, sługa Księżnej: Włodzimierz Chomiak / Marcin Gaweł
Pani Capuletti: Małgorzata Urbańska
Julia, córka Capulettich: Magda Skiba
Marta, służąca Capulettich: Joanna Gonschorek
Maga, wróżka: Anita Poddębniak
Rosalina, kochanka Romea: Magda Biegańska
Viola, dama, kochanka Parysa: Zuza Motorniuk
Kurwy: Katarzyna Dworak, Anita Poddębniak, Małgorzata Urbańska
Mieszkaniec Werony: Albert Pyśk
Lud Werony: Mieszkańcy Dolnego Miasta w Gdańsku i Nowego Światu w Legnicy 

inspicjent/sufler: Mariusz Sikorski